Nerwy do samego końca

Piłkarze Siarki wreszcie sięgnęli po komplet punktów. Po ciekawym i zaciętym spotkaniu pokonali przed własną publicznością Podlasie 3:2. 

Mecz zaczął się doskonale dla tarnobrzeskich piłkarzy. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Janeczki, w polu karnym gości do piłki dopadł D’Apollonio i zagrał przed bramkę, tam najwięcej przytomności zachował Dawid Bałdyga, który otworzył wynik meczu. Drugi gol dla gospodarzy padł po znakomitej akcji bardzo aktywnych od początku spotkania Sulkowskiego i Janeczki. Ten drugi idealnie obsłużył podaniem D’Apollonio, który podwyższył wynik spotkania strzelając swojego pierwszego gola w drużynie seniorów. Po przerwie goście zaatakowali odważniej, ale to Siarka stworzyła sobie lepszą okazję. Podawał Bieniarz, główkował nad bramką Janeczko. Wystarczył jednak moment nieuwagi tarnobrzeskiej defensywy, a piłkarze z Podlasia złapali kontakt. Do zagranej ze środkowej strefy boiska piłki dopadł Zabielski, który uciekł D’Apollonio i w sytuacji sam na sam nie miał problemów z pokonaniem Kowala. Sytuacja Siarki skomplikowała się jeszcze bardziej, kiedy drugą żółtą kartkę otrzymał Bierzało. Humory poprawił kibicom Szołtys, który brawurową akcję Skrzypka zakończył precyzyjnym strzałem. Z dwubramkowej przewagi gospodarze cieszyli się tylko kilka minut. Pomyłkę Kowala wykorzystał Martynek i było tylko 3-2. Na szczęście w końcówce nasza defensywa nie dała się zaskoczyć i trzy punkty zostały w Tarnobrzegu.

Siarka – Podlasie 3:2 (2:0)

Bałdyga 18′ D’Apollonio 37′, Szołtys 81′ – Zabielski 56′, Martynek, 84′

Siarka: Kowal, Bierzało, Józefiak, Duda, Sulkowski (70′ Skrzypek), Tabor, Rogala, Janeczko, Bieniarz (57′ Szołtys), Bałdyga (66′ Zmarzlik)

foto: Marcin Radzimowski (Echo Dnia)