shopping-bag 0
Ilość : 0
Razem : 0,00 
Zobacz koszyk Zamówienie

Cenna wygrana

Po zaciętym spotkaniu nasi piłkarze pokonali w Wólce Pełkińskiej Wólczankę 2-1 i po szesnastu rozegranych meczach zajmują siódmą lokatę w tabeli trzeciej ligi. 

Mecz zaczął się od ataków naszego zespołu. W początkowej fazie bardzo aktywna była lewa strona Siarki, w pole karne dwukrotnie niezłe piłki wrzucał Sulkowski, a po zagraniu Janeczki główkował Bałdyga. Młody napastnik uczynił to jednak zbyt lekko i nieprecyzyjnie. Goście odpowiedzieli strzałem z daleka Bały. W 22 minucie fantastycznie za linię obrony do Kargulewicza zagrał Tabor, skrzydłowy Siarki wykorzystał swoją szybkość i w sytuacji sam na sam spokojnie umieścił piłkę w siatce. Po drugiej stronie boiska dwa razy zagroził Siarce Durda, ale to Siarka była groźniejsza. W 29 minucie dobre podanie od Kargulewicza otrzymał Wolski i gdy był w polu karnym został sfaulowany przez rywala. Sędzia podyktował rzut karny, którego na gola dość szczęśliwie zamienił Janeczko. Piłka przeleciała pod brzuchem Oskara Kubika. W końcówce dwa razy na bramkę Siarki uderzał Podstolak, dobrą okazję ponownie miał Kargulewicz, ale jego strzał zablokowali rywale. Po przerwie obraz gry się zmienił. Gospodarze ruszyli do ofensywy i zaczęło się robić coraz groźniej pod bramką Siarki. W 53 minucie snajper Wólczanki Pietluch przestrzelił w sytuacji sam na sam, posyłając piłkę nad bramką. Chwilę później w zamieszaniu podbramkowym Kowala pokonał Wrona i zrobiło się nieciekawie. W 61 minucie gospodarze znów zaatakowali, na szczęście uderzenie Łazarza głową zablokował Bierzało. W 68 minucie Skrzypka zatrzymał dobrze interweniujący Kowal. W 74 minucie wydawało się, że napór gospodarzy znów przyniesie skutek. W zamieszaniu podbramkowym ręką zagrał Duda i sędzia wskazał „na wapno”. Do piłki podszedł Pietluch, ale Kowal kapitalną interwencją odbił piłkę. Dwie minuty później karny należał się Siarce, po strzale Wolskiego zmierzającą do bramki piłkę, ręką odbił Łazarz. Sędzia nakazał grać dalej. W 82 minucie arbiter dopatrzył się faulu w polu karnym na Janeczce, niestety skrzydłowy Siarki nie trafił z 11 metrów w bramkę. W końcówce nasi piłkarze zagrali już bardzo dobrze w defensywie i nie pozwolili sobie odebrać zwycięstwa.

Wólczanka – Siarka 1:2 (0:2)
Wrona 55′ – Kargulewicz 22′, Janeczko 30′

Siarka: Kowal, Kowalik, Duda, Bierzało, Sulkowski, Tabor, Wolski, Mróz, Kargulewicz (83′ Bury), Janeczko (90′ D’Apollonio), Bałdyga (65’Gajewski)