Wygrywamy z Podhalem!
Mecz na szczycie z Podhalem Nowy Targ zakończył się zwycięstwem Siarkowców 2:0. Sam mecz absolutnie nie rozczarował kibiców postronnych, czy tarnobrzeskich. Jedynie nowotarska strona mogła mieć po tym meczu gorsze nastroje. Zresztą nic dziwnego, bo po tej w pełni zasłużone porażce w zasadzie wypadli z walki o awans. O tym, że brak punktów Podhala nie powinien przez pryzmat całego meczu nikogo dziwić mówił zresztą trener rywali – Szymon Grabowski na pomeczowej konferencji. Goście nie oddali w tym meczu żadnego strzału celnego, choć też po strzałach z dystansu mieli możliwości na zdobycie bramki. A Siarkowcy swoim kibicom zrobili koncert. W tym spotkaniu absolutnie nikt nie odstawał od reszty, każdy zagrał na swoich niezwykle wysokich umiejętnościach. Widać było też to, że to spotkanie nasza drużyna uniosła przede wszystkim w sferze mentalnej i dzięki temu na boisku wyglądało to bardzo dobrze. Mnóstwo odbiorów drugiej linii na połowie przeciwnika, wiele okazji strzeleckich. I w zasadzie jedyne do czego można się przyczepić to właśnie ta skuteczność, bo grający tego dnia tak czy siak bardzo dobrze Kamil Adamek powinien spotkanie skończyć z minimum dubletem, znakomitą okazję zmarnował Zawiślak, a na drogę do bramki Agudo zablokował słupek. A była jeszcze w pierwszej połowie poprzeczka Józefiaka, czy nieuznany gol Stefanika. Reasumując, w minioną sobotę oglądaliśmy znakomity spektakl, podziałało to też na kibiców, dzięki którym gdzieś w powietrzu jest wyczuwalne to wielkie pragnienie awansu, którego kwestia rozstrzygnie się w najbliższych meczach. Jeden z nich – niezwykle istotny – już jutro, w Chełmie, gdzie zagramy z Chełmianką, która też jest w walce o promocję do 2 ligi.
BRAMKI: Agudo 23′, Adamek (Zawiślak) 83′
SKŁAD: Kowal – Bierzało, Stefanik, Józefiak – Kwaśniewski, Tyl, Kaliniec, Sulkowski (Janeczko) – Yatsenko (Zawiślak), Adamek (Mróz), Agudo.