shopping-bag 0
Ilość : 0
Razem : 0,00 
Zobacz koszyk Zamówienie

STARCIE Z WICELIDEREM

Same trudne mecze zostały do rozegrania piłkarzom Siarki tej jesieni. W najbliższą sobotę podopieczni Włodzimierza Gąsiora na własnym boisku zmierzą się z wiceliderem tabeli – Wartą Poznań.

Postawa Warty jest jedną z największych niespodzianek tego sezonu. Drużyna, która niczym specjalnym nie zachwycała w poprzednim sezonie, teraz stała się głównym kandydatem do awansu. Siłą zespołu jest przede wszystkim gra defensywna. Najbliższy rywal jest świetnie zorganizowany w obronie i stracił w dotychczasowych szesnastu spotkaniach zaledwie osiem bramek. Bramkarz Warty aż w dziesięciu meczach tego sezonu zachowywał czyste konto. Warta nie tylko dobrze broni ale i potrafi strzelać, ma tylko jednego gola mniej, niż chwalona za ofensywny futbol Siarka. Za strzelanie goli odpowiedzialni są przede wszystkim mający za sobą występy w Ekstraklasie Przemysław Kita (4 gole w tym sezonie) i Michał Przybyła (2 gole). Najlepszym strzelcem zespołu jest jednak mający na swoim koncie pięć trafień Adrian Laskowski. Warta do Tarnobrzega przyjedzie bez pauzującego za kartki Artura Marciniaka. Poznański zespół ma jednak na tyle szeroką i wyrównaną kadrę, że trener Petr Nemec nie powinien mieć kłopotów by zastąpić doświadczonego pomocnika.

A co słychać w naszej drużynie? Lekko poprawia się sytuacja kadrowa. Przede wszystkim wraca do zespołu i do wyjściowej „11” Piotr Witasik, którego w Elblągu zabrakło z powodu nadmiaru żółtych kartek. Możliwy też jest powrót na boisko Grzegorza Płatka, którego z wyjazdu do Elbląga wykluczyła kontuzja. Z pecha kolegi skorzystał Cezary Kabała, młody pomocnik w Elblągu zastąpił Płatka i swój debiut w wyjściowym składzie może uznać za bardzo udany.

W dotychczasowych meczach tej jesieni Siarce słabo się wiodło w meczach z czołówką. Przegrała na własnym stadionie z Radomiakiem, Jastrzębiem i ŁKS. Czy tarnobrzeska młodzież wreszcie zapunktuje przeciwko faworytowi?