Setka Mroza
fot. Rafał Podleśny
Przed wczorajszym spotkaniem z Olimpią Elbląg, pamiątkową koszulkę z okazji dołączenia do „klubu 100” w barwach Siarki otrzymał nasz wychowanek – Paweł Mróz! Paweł w barwach Siarki zdobył 13 goli.
„Mrozik” do 2012 roku występował w juniorskich kategoriach wiekowych Siarki. Z czasem zdecydował się na rozwijanie kariery w SMS-ie Łódź, gdzie szkolił się do 2017 roku. W barwach łódzkiej drużyny występował w Centralnej Lidze Juniorów, gdzie w sezonie 2016/17 w 25 meczach zdobył 13 bramek. Strzelał bramki choćby rówieśnikom z Wisły Kraków, Korony Kielce, czy Jagiellonii Białystok. Na AN2 wrócił przed sezonem 2017/18. W ówczesnej kampanii rozegrał 10 spotkań, najczęściej wchodząc z ławki. Stanowił też o sile drugiej drużyny, która w głównej mierze dzięki jego dyspozycji awansowała do ligi okręgowej. W sezonie, w którym Siarka pożegnała się ze szczeblem centralnym Mróz grał nieco mniej. Wówczas było to raptem 6 spotkań, z czego tylko raz wyszedł w wyjściowej jedenastce.
Po spadku do 3 ligi, jego rola pod wodzą trenera Opalińskiego wzrosła. Pierwszą bramkę „Mrozik” strzelił w meczu z rezerwami Korony Kielce pięknie przenosząc piłkę nad bramkarzem, jednak wzmocniony drugi garnitur „żółto-czerwonych” i tak rozprawił się z naszą drużyną wygrywając 2:1. Drugą bramkę w zielono-czarno-żółtych barwach Mróz strzelił w wyjazdowym spotkaniu z Orlętami Radzyń Podlaski. W rundzie jesiennej kolejnego sezonu – 2020/21, Paweł zagrał w każdym możliwym meczu, choć tylko 4 razy miało to miejsce w pełnym wymiarze czasowym. Po rundzie jednak ze stanowiskiem trenera Siarki pożegnał się Grzegorz Opaliński, a zastąpił go Sławomir Majak, który zdecydował się na wypożyczenie Pawła do czwartoligowego Alitu Ożarów. W Ożarowie forma strzelecka Pawła wystrzeliła. Stał się czołowym snajperem w 4 lidze świętokrzyskiej i wrócił po pół roku do Siarki, gdzie wreszcie miał nadzieję na to by to, co wychodzi mu znakomicie na treningach przekuć na ligowe boiska.
Poprzedni sezon był najlepszym Pawła w jego dotychczasowej seniorskiej karierze. W 31 ligowych potyczkach ligowych napastnik zdobył 8 goli stając się drugim najlepszym po Stefaniku strzelcem drużyny. Do tego dorzucił też 4 asysty. „Mrozik” był zawsze, gdy potrzebowała go drużyna. Jesienią strzelił 5 goli, z czego dwa z nich (w derbach ze Stalą i z rezerwami Cracovii) bezpośrednio przyczyniły się do zdobycia trzech punktów. Wiosną nie obniżył lotów, gdyż strzelił w samej końcówce z Wólczanką Wólka Pełkińska na 2:1, a także – jak pewnie doskonale pamiętacie – to po jego bramce w Rącznej na 3:2 Siarkowcy wywalczyli awans. Został jokerem, który dał nam w poprzednim sezonie niezwykle dużo i bez jego bramek byłoby ciężko o wywalczenie awansu.
W bieżących rozgrywkach Mróz wciąż jest bardzo ważnym ogniwem kadry zespołu. Zagrał w 21 meczach (9 razy od 1 minuty), w których to zdobył piękną bramkę (z Górnikiem Polkowice) i zanotował asystę (z Polonią Warszawa).
Warto dodać, że wczorajszy mecz był jubileuszowy nie tylko dla Mroza. Po raz 50-ty w barwach Siarki zagrali Krzysztof Zawiślak i Oleksandr Yatsenko, którzy do Siarki dołączyli przed poprzednim sezonem.
„Zawias” w Siarce zdobył 5 bramek, a także dołożył 9 asyst, z kolei „Saszka” ośmiokrotnie pokonywał bramkarza rywali.
Dziękujemy za dotychczasowy wkład w grę Siarki i liczymy na jeszcze więcej!