Sędzia w roli głównej
Po dramatycznej i pełnej emocji końcówce Siarka pokonała rezerwy Cracovii 1:0. Gola na wagę trzech punktów w doliczonym czasie gry z rzutu karnego zdobył Arkadiusz Gajewski.
Rzut karny był mocno kontrowersyjny. Z wysokości trybun wydawało się, że nie było przewinienia na upadającym w „szesnastce” Michale Burym. Sędzia był jednak odmiennego zdania i bez wahania wskazał na 11 metr. Wcześniej słabo prowadzący zawody arbiter też kilka razy się pomylił, wyrzucił z boiska Mateusza Janeczko pokazując mu w krótkim odstępie czasu dwie żółte kartki za dyskusje, nie podyktował też karnego po faulu na Kargulewiczu.
Sam mecz nie był wielkim widowiskiem. Obaj bramkarze kluczowe interwencje zaliczyli w pierwszej połowie. Bramkarz Cracovii nogami obronił trudny strzał Kargulewicza (znakomite podanie Rogali), natomiast Kowal z trudem wybił zmierzającą pod poprzeczkę piłkę, po strzale jednego z graczy Cracovii w zamieszaniu podbramkowym.
Po długiej przerwie spowodowanej kontuzją na boisku zameldował się w drugiej połowie Bartłomiej Wiktor. Najlepszy w poprzednim sezonie pomocnik Siarki niestety po 10 minutach opuścił boisko na noszach. Jutro okaże się jak długa przerwa czeka naszego piłkarza.
Siarka – Cracovia II 1:0 (0:0)
Gajewski 90′ (karny)
Siarka: Kowal, Bury, Duda, Bierzało, Gessner, Tabor, Rogala (59’Wiktor, 69’Mróz), Wolski (77’Bałdyga), Wdowiak (46’Janeczko), Kargulewicz, Gajewski.
Foto: Marcin Radzimowski (Echo Dnia)