Podział punktów w Rybniku

Podziałem punktów zakończył się sobotni mecz pomiędzy ROW Rybnik a Siarką. W tabeli sytuacja naszej drużyny się nie zmieniła, nadal Siarka znajduje się w strefie spadkowej. 

Początek meczu należał zdecydowanie do gospodarzy, którzy swoją przewagę udokumentowali bramką zdobytą w 9.minucie przez Brychlika. ROW mógł podwyższyć prowadzenie, najbliższej szczęścia był Bojdys, który głową wcelował piłkę w poprzeczkę. Nasz zespół po słabym początku z każdą minutą coraz wyraźniej przejmował inicjatywę i zaczął stwarzać zagrożenie pod bramką Rosy. Groźnie z daleka uderzał Janeczko, swoich sił próbowali także Wodecki i najgroźniejszy w naszych szeregach Sitek. Najlepszej okazji nie wykorzystał aktywny Janeczko, któremu po stałym fragmencie gry piłka spadła pod nogi, był niepilnowany, do bramki miał nie więcej niż trzy metry ale nie potrafił celnie uderzyć. Mateusz zrehabilitował się tuż przed przerwą. Po dobrej centrze Sitka, zgrał piłkę przed bramkę do Wodeckiego, a ten dopełnił formalności. Po przerwie mecz był kiepskim widowiskiem, oba zespoły praktycznie nie stworzyły sobie żadnej klarownej okazji do gola – najlepszą zmarnował Jakub Głaz, który powinien lepiej zachować się przy finalizacji składnej akcji zespołu. Gospodarze zupełnie nie mieli pomysłu na sforsowanie dobrze zorganizowanych w obronie gości i mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów.

Foto: Zbigniew Harazim