shopping-bag 0
Ilość : 0
Razem : 0,00 
Zobacz koszyk Zamówienie

Emocje w końcówce i podział punktów

Wielkie Derby Podkarpacia na remis. Siarka przed własną publicznością zremisowała ze Stalą Stalowa Wola 2:2. Patrząc na okoliczności w jakich padła bramka wyrównująca, remis w Tarnobrzegu postrzegany jest w kategoriach sukcesu. 

Już pierwsza ofensywna akcja gości zakończyła się faulem w polu karnym Grzegorza Płatka na Michale Trąbce. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się wracający do wyjściowego składu Stali, były piłkarz Siarki Adrian Gębalski. To Stal w pierwszej połowie była zespołem groźniejszym i częściej atakowała bramkę Siarki. Gospodarze otrząsnęli się z letargu po mniej więcej dwudziestu minutach. Świetnej okazji nie wykorzystał Radulj, na bramkę Frątczaka uderzał też dwukrotnie Kamil Cupriak. Wreszcie w 33 minucie w zamieszaniu podbramkowym Cupriak skierował piłkę do siatki i wyrównał stan meczu. W drugiej połowie kibice zgromadzeni na trybunach oglądali słabsze widowisko. Wynagrodzeni zostali za to w końcówce. W doliczonym czasie gry na prowadzenie wyszła Stal. Zagranie za linię obrony wykorzystał Dziubiński pokonując w sytuacji sam na sam Krupę. Radość w sektorze kibiców gości wydawało się nie będzie mieć końca. Tymczasem w ostatniej akcji meczu Siarka doprowadziła do wyrównania. Centrę Jana Grzesika za gola zamienił Jakub Księżniakiewicz.

Siarka – Stal 2:2 (1:1)

0:1  Gębalski (3′) – karny
1:1  Cupriak (33′)
1:2 Dziubiński (90′)
2:2 Księżniakiewicz (90′)

Siarka: Krupa, Grzesik, Kubowicz, Witasik, Witkowski, Woźniak (31′ Galara), Kabała (61′ Księżniakiewicz), Płatek, Radulj, Głaz (9′ Kamil Cupriak, 80’Paweł Mróz), Ropski.