Derbowa klęska
Piłkarze Siarki przegrali w fatalnym stylu derbowe starcie ze Stalą Stalowa Wola 0:4.
Od początku spotkania zdecydowaną przewagę osiągnęli gospodarze, którzy jednak razili nieskutecznością. Siarka głownie się broniła i rzadko atakowała. Ale też miała swoje szanse bramkowe. Dwóch nie wykorzystał Mateusz Janeczko, który zwłaszcza tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę powinien wpisać się na listę strzelców po podaniu Skrzypka. Druga połowa zaczęła się fatalnie dla naszych piłkarzy. Po akcji prawą stroną boiska, gola strzelił zupełnie nie kryty w polu karnym Mroziński. Na 2-0 podwyższył z rzutu karnego Mistrzyk. „11” sprokurował dobrze broniący w całym spotkaniu Kowal. Siarkowcy nie byli w stanie odwrócić losów spotkania, ale trudno o gole gdy nie trafia się ani razu w światło bramki. Gospodarze trafili jeszcze do siatki dwukrotnie. Obie bramki padły po szybkich kontrach. Najpierw akcję doskonale grającego Drobota wykończył Mroziński, a tuż przed końcem spotkania katastrofalny błąd Bierzały na gola zamienił Wojtak.
Stal – Siarka 4-1 (0:0)
Siarka: Kowal, Orzechowski (65′ Szołtys), Bierzało, Duda, Sulkowski, Tabor (77’Zmarzlik), Rogala, Janeczko, Skrzypek, Bieniarz (59’D’Apollonio), Bałdyga (65’Gajewski).
Foto: nadwisla24.pl