Bezbramkowo ze Stalą
Wielką Sobotę rozpoczęliśmy od bezbramkowego remisu w Kraśniku z tamtejszą Stalą.
Mecz rozpoczął się od optycznej przewagi naszego zespołu. Już po trzech minutach Siarka miała na koncie 3 strzały, jednak żaden z nich nie było choć blisko bramki Borusińskiego. Pierwsza groźniejsza sytuacja należała jednak do piłkarzy Macieja Wróbla. W 12 minucie po rzucie rożnym główkował Jakub Gajewski i choć nie trafił w bramkę, to był bliski otwarcia wyniku spotkania. Siarka odpowiedziała 10 minut później. Piłkę na szesnasty metr do Gajewskiego wycofał Janeczko, jednak po strzale Arka był jedynie rzut rożny. Po nim zresztą również zakotłowało się w polu karnym Stali, jednak zakończyło się to rzutem wolnym dla gospodarzy. Ostatnią jakkolwiek wartą napomnienia okazją był rzut wolny egzekwowany przez Dariusza Cygana. Najlepszy strzelec Stali próbował zaskoczyć Macieja Kowala strzałem na bliższy słupek, jednak nie był on na tyle mocny by gospodarze mogli cieszyć się z prowadzenia i młody bramkarz spokojnie odbił piłkę.
W drugiej części meczu działo się naprawdę niewiele. Generalnie był to niestety bardzo nudny mecz dla bezstronnego widza. Żadna z drużyn nie miała jakiś bardzo klarownych sytuacji, choć szkoleniowiec Stali podkreślił po meczu, że jego zdaniem to drużyna z Tarnobrzega może być bardziej niezadowolona po meczu, co mówił również asystent Sławomira Majaka – Dariusz Dul. Przechodząc już do drugiej połowy to tutaj zbyt wiele do pisania nie ma. Jedyną niezłą okazją dla gospodarzy była akcja Czeleja, jednak boczny pomocnik drużyny z województwa lubelskiego nie trafił w bramkę. Siarka zaś później zaczęła znów przeważać, jednak nie przełożyło się to na jakąś lepszą okazję do zdobycia bramki, której mogliby żałować kibice. Najbliżej szczęścia był Dawid Bałdyga i Arkadiusz Gajewski. Reasumując nie był to dobry mecz dla Siarki. Poza – jakby nie patrzeć – stratą punktów z walczącą o utrzymanie drużyną, to podopieczni trenera Majaka wciąż nie zdobyli bramki z gry, a dodatkowo z ŁKS-em Łagów nie wystąpi Dawid Orzechowski i Mateusz Janeczko z powodu nadmiaru żółtych kartek.
Siarka wystąpiła w składzie: Kowal – Orzechowski, Bierzało, Józefiak, Sulkowski, Zmarzlik (50 Szołtys), Duda, Rogala, Janeczko, Bałdyga, Gajewski (78 D’Apollonio, 88 Skrzypek).
MP