shopping-bag 0
Ilość : 0
Razem : 0,00 
Zobacz koszyk Zamówienie

Przegrana w końcówce

Trzecia w tabeli Wólczanka okazała się za silna dla naszej drużyny. Goście obnażyli wszystkie błędy tarnobrzeskiej drużyny i wygrali przy Niepodległości 3:2. 

Siarka od początku spotkania osiągnęła przewagę i była zespołem lepszym. Niestety do czasu. Gdy goście już pierwszy groźny atak zakończyli strzeleniem bramki, gra gospodarzy przestała się układać. Zocha pokonał testowany zimą w Siarce Michał Bury. Bramka rozzuchwaliła ekipę z Wólki Pełkińskiej, która prezentowała się bardzo dobrze w defensywie i przeprowadzała groźne kontry. Po przerwie Siarka zdołała wyrównać za sprawą Krzysztofa Ropskiego, który wykorzystał błąd bramkarza Wólczanki. Niestety już kilkadziesiąt sekund później goście wyszli ponownie na prowadzenie. Zocha pokonał tym razem Krystian Wrona, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego. Siarka nie poddała się i znów za sprawą Ropskiego doprowadziła do wyrównania. Ostatnie minuty meczu to ofensywna gra obu zespołów, zarówno Siarka jak i Wólczanka grały o pełną pulę. Niestety szczęście dopisało gościom. W samej końcówce gola na wagę trzech punktów zdobył wprowadzony chwilę wcześniej Chorolskij.

Siarka – Wólczanka 2:3 (0:1)

Ropski 48′ 53′  – Bury 19′, Wrona 50′, Chorolskij 90

Zoch, Głaz, Duda, Kapuściński, Sulkowski, Wiktor, Kasperkiewicz (77’Lenartowski), Janeczko, Fornek (50’Gębalski), Kargulewicz (71’Mróz), Ropski

FOT: Marcin Radzimowski/Echo Dnia