Powstrzymać Leandro. Siarka podejmuje Radomiaka.

Każda seria ma swój koniec. My głęboko wierzymy, że w sobotę dobiegnie końca seria meczów bez zwycięstwa naszego zespołu, pogrążonego w kryzysie jakiego nie było od bardzo dawna. Ale właśnie w takich momentach chłopakom potrzeba wsparcia, właśnie teraz potrzebują nas – kibiców, tych którzy są z drużyną na dobre i złe. W sobotę gramy z bardzo atrakcyjnym rywalem, silnym i nieukrywającym swoich pierwszoligowych aspiracji Radomiakiem. Wszystko przemawia za rywalem – budżet, kadra, forma z ostatnich tygodni.

W Radomiu marzą o pierwszej lidze od dawna, ale zawsze coś staje na przeszkodzie. W tym sezonie misję wywalczenia awansu postawiono przed Dariuszem Banasikiem. W Radomiu pojawiło się kilku ciekawych piłkarzy i drużyna Radomiaka po piętnastu kolejkach utrzymuje się w ścisłej czołówce drugiej ligi. Gwiazdą drużyny niezmiennie od wielu lat jest oczywiście niezwykle skuteczny Brazylijczyk Leandro (prawie 100 goli dla Radomiaka w lidze), bardzo dobrze spisuje się druga linia z Michałem Kaputem, Rafałem Makowskim i Damianem Szuprytowskim. Regularnie gra w zespole Radomiaka sprowadzony tam zimą z Tarnobrzega Patryk Mikita. W obronie brylują Michał Klabnik, Damian Jakubik i Michał Grudniewski.

W Radomiu mają więc ciekawy zespół, który jest wysoko w tabeli, ale  co warte podkreślenia, głównie dzięki swojej grze przed własną – żywiołową i liczną – publicznością. Dużo słabiej wiedzie się drużynie Dariusza Banasika na wyjazdach. Na obcych boiskach Radomiak wygrał w tym sezonie tylko w drugiej kolejce z Ruchem. W pięciu następnych spotkaniach radomianie nie potrafili wywalczyć kompletu punktów i w  tym należy upatrywać szansy dla naszego zespołu.

W poprzednim sezonie w Tarnobrzegu Siarka przegrała z Radomiakiem 1:3. W Radomiu zasłużenie wygrał zespół Włodzimierza Gąsiora.  Ostatnie zwycięstwo na własnym boisku z Radomiakiem Siarka odniosła jeszcze pod wodzą trenera Tułacza w 2013 roku (2:1). Trener Gąsior w roli szkoleniowca Siarki wygrał w Tarnobrzegu z Radomiakiem ale … 24 lata temu. W 1994 roku po golach Białka Siarka wygrała z Radomiakiem 2:0.

Siarkowcy do meczu z Radomiakiem przystąpią bez pauzujących za kartki: Krzysztofa Ropskiego (grał kiedyś w Radomiu) i Mateusza Janeczko. Wraca do drużyny po karencji za kartki Michał Bierzało. Do pełni zdrowia doszli Eryk Galara i Kamil Kargulewicz.

Początek meczu Siarka – Radomiak w sobotę o godzinie 14:00.