Avia dzisiejszym rywalem Siarki

Dzisiaj o godzinie 15:00 rozpocznie się kolejne ze spotkań 14 kolejki 3 ligi gr. IV, choć zarówno dla rywalizującej ze sobą Siarki i Avii będzie to 13 spotkanie w tym sezonie.

Podopieczni pięciokrotnego reprezentanta Polski – Łukasza Mierzejewskiego plasują się na 5 miejscu w tabeli, choć na koncie mają tyle samo punktów co czwarta Wólczanka. Są niepokonani od 29 sierpnia, kiedy to przed własną publicznością przegrali właśnie z drużyną z Wólki Pełkińskiej 2:4. W dwóch ostatnich meczach można odnieść wrażenie, że drużyna ze Świdnika złapała małą zadyszkę remisując 0:0 z Wisłoką i Lewartem. Pomimo braku zdobytej bramki we wspomnianych spotkaniach, to nadal są trzecią najbardziej bramkostrzelną drużyną w lidze. Strzelają średnio 2,66 bramek na mecz. Wyprzeda ich tylko Wisła Puławy i Wólczanka. Natomiast wspólnym mianownikiem Siarki i Avii jest bardzo szczelna defensywa. Obie drużyny straciły kolejno 12 i 11 bramek w tym sezonie. Lepszą statystyką w tym aspekcie pochwalić się może jedynie Sokół Sieniawa, który stracił raptem 8 bramek i jest jedną z największych rewelacji ligi. Omawiając tak dobry dobytek bramkowy drużyny ze Świdnika nie sposób nie wspomnieć o Wojciechu Białku, który pomimo bycia już 38-letnim napastnikiem jest najlepszym strzelcem swojej drużyny, a także plasuje się na 3 miejscu w tej klasyfikacji w całej lidze mając na koncie 10 bramek. Możemy się więc spodziewać ciekawego starcia jednej z najlepszych ofensyw z jedną z najlepszych defensyw w całej lidze. Jednakże do tego spotkania Siarka przystąpi w dość dużym osłabieniu. Za nadmiar żółtych kartek pauzować będzie Kamil Kargulewicz, a także Jakub Tabor. Obaj są ważnymi postaciami drużyny Grzegorza Opalińskiego. Dotychczas oba kluby dość często mierzyły się ze sobą. Ostatnie spotkanie zakończyło się remisem 2:2, dość szczęśliwym dla Avii. Pomimo tego historyczny bilans starć między tymi drużynami jest i tak na korzyść zespołu z województwa lubelskiego. W 13 spotkaniach Siarka wygrała 3 razy, 5 razy Avia odniosła zwycięstwo, a w pozostałych pięciu spotkaniach doszło do podziału punktów. Pomijając zeszły sezon, ostatni raz Siarka z Avią grała w kampanii 2011/12, więc jak na piłkarskie standardy są to już dość odległe czasy. Bilans bramkowy jest również na korzyść świdnickiego klubu, a wynosi on 20:18. Jak więc można wywnioskować, przed Siarką kolejne arcytrudne spotkanie w lidze. Choć jest to kolejny ciężki rywal, to najprawdopodobniej już jeden z ostatnich takim poziomie w tej rundzie, gdyż w późniejszych 7 spotkaniach na papierze być może jeszcze 2 będą wymagały aż takiego zaangażowania jak dziś, jednak oczywiście nikogo nie można lekceważyć i tarnobrzescy kibice powinni doskonale zdawać sobie z tego sprawę. Dziś wszyscy połączmy siły i wesprzyjmy nasz zespół przy AN2. Po zwycięstwo!